poniedziałek, 2 maja 2016

O3G - plany numer 3

Okazało się, że liderem naszej "zabawy" jest Czarek, który, w przenośni i dosłownie, wypluwa kolejne modele. Pozostałe dwa ciapciaki (Paweł i ja) nie malują, bo w odróżnieniu od Czarka, mają świetne wymówki. Te wymówki to praca, praca i praca. Nudne i smutne. No dobra - ja jeszcze jestem chory, ale to tylko wymówka!, by nie pracować.
Postanowiłem też dokonać zmiany w podejściu. Otóż nie chce mi się już poprawiać literówek i błędów Szanownych Kolegów. W związku z tym od dzisiaj pisownia oryginału.


Goblinów nie dokończyłem, Strzelców nie dokończyłem. Mam kilku Iron Gutów. Zrobię z nich którąś z pancernych jednostek do ogrów. Którą? Nie wiem. Którąś. Do wyboru są trzy Tarczownicy, Bersekerzy i Oblężnicy.
Modele kupione na allegro. Oczywiście malowanie gówniane. No ale to nie problem - w końcu mam je przemalować. Jednak nazwanie modelu Hulk i pomalowanie go na zielono jest jakimś wesołym hardkorem. Przypomniał mi się znajomy od grania w RPG, który bardzo chciał nazwać swojego bohatera do Kryształów Czasu wyjątkowo mało znanym imieniem Conan. Młodość...
W maju swoich modeli i tak nie pomaluję, bo nie mam na to czasu. Do 15 maja zapierdziel. Po 15 też. Tylko o innej naturze. Wymówki.
W środku Bruce Banner.

Jako, że moi Szanowni Koledzy po czterech miesiącach pracy mają swoje armie w powijakach, ja zabiorę się za dokończenie pozostałych jednostek z podstawki Ogrów.Cykl się nam zrobił dwumiesięczny, wiec plany na maj czerwiec to dwa regimenty po trzy modele. Domaluję regiment wojowników z tarczami, więc bedę mógł wystawić albo hordę i regiment albo trzy regimenty w tej konfiguracji. Mantic w pudle dołożył ramiona z toporami, z tych Ogrów pomaluję kolejny regiment -zrobię z nich Berserker Braves. Co prawda niedawno Mantic wypuści metalowe modele tego oddziału, ale kosztują majątek, w naszym sklepie mgla.pl wogóle nie mają a Mantic je sprzedaje za 20 funtów plus wysyłka-drożyzna. Oddział fajny trzy modele "wypłacają" 15 ataków. ale trafiają na 4+, z gorszą obroną D 4+. Pomaluję im jakieś farmazony na pyskach bedą weselej wyglądali, dałem im tarcze bo nie miałem innych ramion, czysto deoracyny elemen bo jaki Berserker używa w boju tarczy...To tyle z planów* na maj/czerwiec, ciekawe co współmalujący przygotują.
Bardzo ładne kwiatki.

Plany na "kwiecień" jak zwykle ambitne - tym razem zamierzam pomalować katapultę. Zestaw który kupiłem to Balefire Catapult od Mantica (szał - moja pierwsza figurka tej firmy). Żeby nie było za łatwo to planuję trochę ją pokonwertować, dodając tu i ówdzie różne bitsy ukradzione Tomb Kingom. Ciężko powiedzieć o niej coś więcej, to właściwe typowy sprzęt artyleryjski, nie wyróżniający się niczym specjalnym. Próżno szukać w jej zasadach analogii do warhammerowej wersji, gdzie była to dużo groźniejsza maszyna, potrafąca siać panikę w szeregach wroga (o magicznych i płonących atakach nawet nie wspominam). A tak poza tym standardowo oszukuję się, że w końcu pomaluje zaległe styczniowe rydwany.

Za dużo elementów, to tu nie ma.
Jest szansa, że Paweł wyrobi się na czas.
Tia, :)

2 komentarze:

  1. No i wyszło na to, że bezrobotny jestem chyba bo Koledzy pracą się wmawiają...Szyderca najpierw szydzi że za długo pracuję a potem sam się wymawia nadmiarem zdjęć hyhy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam. Tak się jakoś ułożyło, że znienacka mam sporo pracy. No ale tak jak napisałem czerwiec powinienem mieć spokojniejszy. Wtedy nadrobię hobby...

      Usuń