poniedziałek, 24 kwietnia 2023

Opowieść dwóch Wodzów - Warband tydzień 3

Wstępu tytułem

Minął kolejny zapracowany tydzień, a jednak... udało mi się. Córka znowu zawaliła, ale odgraża się, że już wkrótce siądzie do Warbanda i mnie przegoni - uwierzcie - tak się stanie.

Niby wygląda beznadziejnie, ale z odległości 50 centymetrów jest super. :)

poniedziałek, 17 kwietnia 2023

Opowieść dwóch Wodzów - Warband tydzień 2

Słowo na dzień dobry

Minął pierwszy tydzień. O dziwo mi udało się zrobić to, co zamierzałem. Natomiast, o dziwo!, Młoda nie podołała. Tak to jest zostać pokonanym przez szkołę...

Muszę powiedzieć, że problemem wydruków 3D jest niesamowita ilość detali. Było wybrać szkielety...

Zdjęcia poniżej.

Artyleria Krasnoludów Pagórkowych

Jak ślicznie widać, że to wydruki 3D.
Poniżej reszta zdjęć.

niedziela, 16 kwietnia 2023

Argatoria - krótki rzut okiem

Dzisiaj w gdyńskim Dragonie miał odbyć się pokaz rozgrywki w Argatorię, ale się nie odbył, bo, jak rzucił ktoś z sali, "Filipa dzisiaj nie będzie". :)

Sklepowa(?) armia.

wtorek, 11 kwietnia 2023

Opowieść dwóch wodzów - Warband część 1

Wstęp do wstępu
Moja Córka maluje więcej niż ja (w półtora roku pomalowała ze 2.000 punktów do Warhammera 40k), ale niemal w ogóle nie gra. Na przeszkodzie do wspólnego grania w W40k stoi moja indolencja malarska, a z kolei Ją do innych systemów/modeli ciągnie mało. Warband Pendrakena jest próbą pogodzenia tego, czego wydaje się, że pogodzić się nie da. Dlaczego? Modele 10mm maluje się raczej szybko, a sama gra ma swoje miejsce w naszych sercach, ponieważ kilka lat temu stoczyliśmy w nią bitwę i było intensywnie i przyjemnie.

niedziela, 9 kwietnia 2023

Kolejne zmartwychwstanie

 Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego wydaje się świetnym dniem, by reaktywować bloga. Na dodatek znowu mam plany! Tym razem kręcą się one wokół armii w skali 10mm. O dziwo nie będzie to Warmaster, którym fascynowałem się lata temu (muszę przyznać, że wciąż czuję miętę do tego systemu), ale Warband Pendrakena. Więcej informacji, mam nadzieję, wkrótce.

niedziela, 2 stycznia 2022

Powrót i plany na 2022 rok

Postanowiłem wrócić do blogowania, co mało kogo zainteresuje, ponieważ ten blog miał jakichś dziesięciu czytelników. Zapewne i tym razem zabraknie mi zapału i czasu, by regularnie publikować. Mam jednak nadzieję, że ta bezładna pisanina nieco mnie zmotywuje do dokonania czystki wśród pokładów szarości na moich półkach.

W swoich zbiorach mam bowiem modele do większości możliwych gier*. No właśnie - mam modele, ale to wszystko - leżą niepomalowane i nie są grane. Czas coś z tym zrobić i od pewnego czasu coś faktycznie z nimi robię, ale... ze względu na nadmiar modeli i pracę jest to zbyt chaotyczne.

Wiem, że noworoczne planowanie mija się zazwyczaj z celem, bo jest zbyt niekonkretne, bez międzycelów i ram czasowych. Stąd w tym roku nieco inne podejście. Mam zamiar planować w zorganizowany sposób cele, które są realne do osiągnięcia. W 2022, jako plan minimum, zamierzam pomalować:

środa, 15 kwietnia 2020

Opowieść Trzech Graczy II - zamierzenia

Nadeszła wiekopomna chwila prezentacji zawodników nowej odsłony Opowieści Trzech Graczy i ich zamierzeń na najbliższe miesiące. Będzie nudno jak zwykle. Czarek skoncentruje się na udowadnianiu, że zanurzenie figurek w farbie (ewentualnie użycie trzech kolorów) to malowanie. Patryk będzie starał się zaimponować dziewczynom swoimi dotychczasowymi modelami (jełop, w ludki bawią się tylko geje i podstarzałe pierdoły; hmmm...). Wojtek pójdzie w technikalia i narzekanie na rzeczywistość zostawiając garść wymówek na przyszłe wpisy. Zanurzcie się w Opowieść Trzech Nieudaczników Graczy!