niedziela, 16 kwietnia 2023

Argatoria - krótki rzut okiem

Dzisiaj w gdyńskim Dragonie miał odbyć się pokaz rozgrywki w Argatorię, ale się nie odbył, bo, jak rzucił ktoś z sali, "Filipa dzisiaj nie będzie". :)

Sklepowa(?) armia.

Mimo tego nie uznaję wypadu na drugi koniec Trójmiasta za nieudany. Porozmawialiśmy z właścicielem Dragona i pooglądaliśmy figurki do Argatorii, których ma całkiem spory karton. W efekcie wyszliśmy ze sklepu z dwoma mini pudełkami do dwóch armii: Dirandis (Łucja) i Sorgax (ja). Niech to będzie delikatna zapowiedź tego, co mamy zamiar robić po Warbandzie.

Karton pełen dobra w ramach akcji szlachetna paczka.

Poza tym okazało się, że kilka osób gra w Argatorię - jest nadzieja, że nie będę musiał katować Młodej prośbami o rozgrywkę...

Nasze, póki co, skromne zakupy.

Wypad zakończyliśmy spacerem po Sopocie. Jako że nie jesteśmy Ślązakami*, to dorsza i piwa nie było.

No któżby się spodziewał, że Sopot, to nie tylko Monciak...

* Ślązak - każda osoba mieszkająca poniżej linii Iława-Olsztyn. Mniej więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz