środa, 7 stycznia 2015

Poświątecznie - Hobbit & DBA

Moim największym marzeniem związanym z hobby growym jest wciąganie w zabawę mojej rodziny. Udaje mi się to raczej różnie - materia świata sprzeciwia się mym planom dość skutecznie (praca, te sprawy...). Pomimo tego, po licznych nagabywaniach Córki, udało nam się siąść do wspólnego malowania. Co prawda użycie wyrazu "malowanie" jest pewnym nadużyciem, bo kładliśmy tylko jeden kolor po całej figurce, ale zawsze to pierwszy krok w dobrą stronę.
Figurki goblinów są naprawdę świetne - bajeranckie pozy, mnóstwo szczegółów i łatwy w obróbce plastik. Polecam! 25mm.


O dziwo do mojej i Córki aktywności dołączyła także moja Żona i wspólnie udało nam się popaciać 15 goblinów z zestawu startowego do Hobbita.
Gobliny mamy dzięki uprzejmości właściciela sklepu Orc & Goblin mieszczącego się w Gdańskim Wrzeszczu (ulica Słowackiego).

W okresie świątecznym udało mi się także niemal ukończyć dwie podstawki Psiloi do armii Rzymu. Zostały mi czupryny i kamyki plus trawka.
Tego obrazka lepiej nie powiększać. Dwie podstawki Psiloi do DBA. 15mm.Pani w tle to okładka płyty Tape Five.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz